poniedziałek, 11 maja 2015

Co kupiłam na promocji -49% Rossmannie ? + wyniki rozdania wiosennego #1

Heii!
Dziś pokaże wam moje "łupy" z Rossmanna jakie kupiłam podczas promocji -49%.
W pierwszym tygodniu była promocja na podkłady, rozświetlacze, róże i pudry - produkty do twarzy.
Ja kupiłam tylko rozświetlacz z Lovely LIGHTS ON ME (cena regularna: 14,99 - na przecenie 7,34)
W następnym tygodniu promocja na oczy czyli kredki, cienie itp. i tu kupiłam również jedną rzecz, m.in. paletkę z 12 cieniami  nude make up kit Lovely, która jest uznana za hit (cena regularna: 12,99 - na przecenie 6,36)
A w ostatnim tygodniu już trochę więcej. Trzeci tydzień kończy się jutro (wt. 12.05.15), więc będę jeszcze coś dokupować dla was na nowe rozdanie :) Ale przejdźmy do rzeczy, które kupiłam ostatnio.
Pierwszą rzeczą jest lakier z RIMMEL London z serii 60 seconds SUPER SHINE o numerze 513 "let's get nude". Drugą rzeczą woterproof TOP COAT z Lovely EXTRA LASTING czyli przezroczysty błyszczyk (cena regularna: 8,79 - na przecenie 4,30)
Trzecią rzeczą jest BABY LIPS z serii Dr Rescue. Jest to zaskoczenie, gdyż na ostatniej promocji nie było na nie zniżki, więc wielki plus. A co do koloru jest on w naturalnym odcieniu ust (cena regularna: 9,99 - na przecenie 4,89).
Czwartą i ostatnią rzeczą jest pomadka ochronna z Alterry, która posłuży mi jako odżywka do rzęs.
Pewnie część z was zastanawia się jak to? A tak to że na pierwszej lub drugiej pozycji w składzie jest olejek rycynowy, a jak pewnie wiecie czy nie wiecie ten olejek działa dobrze na nasze włosy. Używam go już 5 dni a efekt po tym krótkim czasie jest duże (cena regularna: 4,99 - na przecenie 2,44)  Dzięki tej promocji udało mi się dużo zaoszczędzić.


Jak zapewne wiecie 2 tygodnie temu zrobiłam dla was "Rozdanie Wiosenne #1".
Otóż, że jestem teraz chora i nie byłam dziś w szkole od razu postanowiłam zrobić rozstrzygnięcie rozdania. Jest to moje pierwsze rozdanie i nie ostatnie więc już dziś zastanowię nad następnym konkursem. Ale teraz skupmy się na rozstrzygnięciem pierwszego.
Jak na pierwszy konkurs na moim blogu, który trwał tak naprawdę bardzo krótko (dwa i pół tygodnia). Losów było 28. Niestety osoby, które brały udział i chciały mieć dodatkowy numerek spełniały tylko jeden podpunkt zasad o dodatkowy los. W regulaminie było jasno napisane, że osoba, która zgłasza się do wzięcia udziału może zdobyć w sumie 2 losy za poszczególne polecenia, ale nie wszyscy przeczytali, że jeśli chcą mieć dodatkową szansę muszą spełniać dwa warunki- banerek i ulubione. Ale mimo wszystko dziękuję za udostępnienie! Tak naprawdę chciałabym nagrodzić was wszystkich, a niestety nie jest to możliwe.
Ogłaszam więc, że szczęśliwą osóbką jest
Pa
Pa
Param














Czyli moja obserwatorka o nazwie Jessa!
A z tego co podejrzewam ma na imię Justyna (stwierdzam po imieniu jakie ma na facebooku).
Więc Jessa masz czas do środy aby podać mi swoje dane wysyłki.
Zwycięscy gratuluję, a wszystkich zapraszam na śledzenie mojego bloga, bo już niebawem następny konkurs !!!!!

Pozdrawiam Was serdecznie i proszę o wypełnienie ankiety, która pozwoli mi na dobre dobranie nagród w następnych rozdaniach.

P.S. Mieliście już jakiś z tych kosmetyków? Chcecie recenzje za jakiś czas ? A wypełniłaś/eś już ankietę ?

Tutaj jest ANKIETA kliknij tu !!!!

wtorek, 21 kwietnia 2015

Rozdanie Wiosenne #1

Heii!
Dziś zrobiłam małe zakupy byłam m.in. w Rossmannie, Naturze, Golden Rose i Biedronce.
Oczywiście nie zapomniałam też o Was!!!
Jest to pierwsze rozdanie na moim blogu i może rzeczy nie są luksusowe, ale na pewno Was zadowolą :)
Zasady będą bardzo proste, ale najpierw powiem wam co znajduję się w paczce.
Zacznę więc od produktu z Rossmanna. Znajdziecie tu pomadkę ochronną z Coloris o zapachu gumy do żucia. Muszę przyznać, że zapach jest niebiański, bo sama ją mam (wszystkie owe produkty posiadam). Zapach jest podobny do gumy balonowej BOOOM.
Drugim sklepem jest Natura i tu też jeden produkt, którym jest szminka z essence z serii Came to Town o numerze 01 IS THAT YOU, SANTA? jej kolor to taki a'la truskawkowy więc jeżeli lubisz taki kolor to ta szminka jest dla ciebie!
Trzecim sklepem jest Golden Rose, w którym kupiłam 2 produkty. Pierwszym jest lakier GR RICH COLOR o numerze 104, a drugą jest niebieska kredka z GR.
Czwartym i ostatnim sklepem jest Biedronka, w której wprowadzili większy asortyment kosmetyków :) Kupiłam tu peeling myjący z żurawiną z Joanny i ten zapach jest po prostu boski oraz płyn nawilżający do demakijażu z BEBEAUTY.
Dorzucam też Wam czekoladę z Niemiec o smaku wiśniowo-ostro paprykowym.

To wszystko do zgarnięcia. A co trzeba zrobić ?
1 LOS
*Musisz być publicznym obserwatorem bloga OlaNetwork (warunek obowiązkowy)
*Musisz polubić fan page OlaNetwork - klik - (warunek obowiązkowy)
*Musisz obserwować mnie na instagramie @olagebicka (warunek obowiązkowy
+1 LOS
*Dodaj baner na bloga /znajdziesz go na końcu - pamiętaj podlinkuj!/
*Dodaj mnie do ulubionych/czytanych
w sumie 2 LOSY

Jak ma wyglądać zgłoszenie?
W komentarzu wpisz:

Obserwuję jako :   NAZWA
FP lubię jako : imię i trzy pierwsze litery nazwiska
Instagram followuje jako: PEŁNA NAZWA
Baner: TAK/NIE link do bloga (jeśli tak)
Ulubione: TAK/NIE link do bloga (jeśli tak)
E-mail: do kontaktu zwycięzcą i informowania o życiu bloga

i gotowe łapcie jeszcze baner












Konkurs-rozdanie jak kto woli :) Trwa od 21.04 do 10.05.2015
Wszystkie produkty są nowe nie używane. Wysyłka tylko na terenie Polski na mój koszt.
Biorąc udział w rozdaniu zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych (dotyczy danych do wysyłki).
Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29. lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)
Zastrzegam sobie prawo do zmiany regulaminu/ zasad, ale jestem zobowiązana do poinformowania was o tym.

Każdy z uczestników dostaje ode mnie numerek podstawowy (1 los) i numerek dodatkowy (+1 los). Zwycięzca będzie wybrany losowo przez losowanie w programie.

CZAS START!

-------------------
edit.
Instagram nie jest obowiązkowy !!!!

niedziela, 19 kwietnia 2015

♥ DESIGN DIY ♥ #1 Jak zmienić wygląd archiwum?

Heii!
Dziś pokażę Wam jak zmienić wygląd archiwum na swoim blogu na taki jak ja sama mam, ale jak i inne blogerki.
Zrobienie tego jest bardzo proste

   
Na początek wchodzimy w układ.



 
I klikamy dodaj gadżet- tekst.


















 
Następnie wpisujemy rok i miesiące tak, jak chcemy żeby to wyglądało.


















 
Teraz, zaznaczamy jeden z miesięcy i dodajemy do niego link, klikając na czwartą ikonkę od lewej strony (zielona planeta ze spinaczem).














 
W okno komunikatu wpisujemy najpierw adres bloga, a za nim poniższy pogrubiony fragment: 

http://olanetwork.blogspot.com/2015_04_01_archive.html

Kolor czerwony to miesiąc, a kolor fioletowy to rok.

Te liczby musimy zmieniać zależności od miesiąca i roku, ale końcówka - _archive.html - zawszę musi być na końcu, bo bez tego nam nie wyjdzie. /dzień miesiąca zawsze zaczyna się od pierwszego - pamiętajcie :) / Oczywiście wpisujecie swój adres strony, ale to chyba jest oczywiste.

Jeżeli nie usunęliście jeszcze standardowego gadżetu ARCHIWUM musicie to zrobić, bo po co komuś dwa takie same, ale i tak inne wyglądem gadżety.

               ♥             
Mam nadzieję, że post jest przydatny i może ktoś z tego skorzysta.
Czy chcecie serię "upiększającą blogi" ?  Jak wam minął weekend?

                                       Pozdrawiam was serdecznie i życzę miłego tygodnia







niedziela, 5 kwietnia 2015

Kosmetyki z DM-u - czyli perełki z Niemiec #1

Heej!
Dziś mam dla was zestaw znanej niemieckiej drogerii czyli z DM-u, który ostatnio przywiózł mi tata.
Jest to zestaw z Balea, ale z małą niespodzianką. Mamy w nim jeden produkt z p2 !


Produkty są z serii "CALIFORNIA GIRL", które są prze...prze...przecudowne.
Tak naprawdę większość kosmetyków z Balea jest bardzo fajna.
Ale co takiego kryje się w tym uroczym pudełeczku ?
Uwaga otwieramy...

Ta ta ta dam! 
I oto jest zawartość zestawu:


Zacznijmy od produktów z Balea.

Duschgel - czyli żel pod prysznic jest w opakowaniu, które większości pewnie kojarzy się z kremami do rąk lub peelingami, ale nie to naprawdę jest żel. Nie wiem czy jest jakiś producent na polskim rynku, który właśnie wypuszcza swoje produkty do kąpieli w takich opakowaniach (przynajmniej ja się z nim nie spotkałam). Zapach jest przepiękny. W sumie nie umiem go określić jedno znacznie, ale jest to na pewno zapaszek jakiś fajnych kwiatów.  Po kąpieli oczywiście ten zapach czuć i to dosyć intensywnie. Pojemność to 125 ml.

Körpercreme - czyli krem do ciała. Muszę się wam przyznać, że to najlepszy produkt z tego zestawu i tu zapach łatwiej wykryć. Jest on kwiatowy,kokosowy i troszkę mleczny. Konsystencja jest fajna. Zapach ładniejszy od żelu, ale to tylko przez to, że ten produkt ma bardziej "naturalne" zapachy, nie ma tu zapachu mydła.
Jego pojemność jest niestety bardzo mała, bo tylko 50 ml, ale na szczęście jest wydajny. Mała porcja
tego kremu pozwoli wysmarować dokładnie ok. 1,5 ręki. 




No i został nasz gratis.
Lost in glitter (nagellack) - czyli lakier do paznokci. Nie wiem jak go opisać, więc daję wam link gdzie możecie go zobaczyć KLIK. Jest naprawdę dobry. Kryje doskonale już po pierwszej warstwie wygląda okay. Zmywa go się dosyć szybko. Jego pojemność to 11 ml, a zaś numer to 040 - be cool!


Kosmetyki na razie się sprawdzają, ale nie mam jeszcze na ich temat wyrobionej opinii, ale jak już taką będę miała to was poinformuje. Cena tego zestawu to €3,45, więc moim zdaniem opłaca się taki zestaw kupić.

A wy mieliście możliwość przetestowania jakiegoś z tych kosmetyków?
Jak się u Was sprawdzają?


Pozdrawiam Was i życzę WESOŁYCH ŚWIĄT !!!
-OlaNetwork